Scroll Top
CZYM JEST GROOMING?

Ofiarami groomingu najczęściej zostają dzieci w okresie dojrzewania.

KATARZYNA KLESSA
Często oprawca zaszczepił w swojej ofierze przekonanie, że sama tego chciała, na wszystko wyraziła zgodę, więc to, co ją spotkało jest tylko i wyłącznie jej winą. Jest to, oczywiście nieprawda. Taka osoba padła ofiarą drapieżnika, została zmanipulowana i nie miała nic do powiedzenia, choć wydaje się jej inaczej.

W przeciągu ostatnich kilku miesięcy w mediach można dużo usłyszeć na temat zjawiska zwanego groomingiem. Pomimo tego, nie każdy zdaje sobie sprawę czym grooming jest oraz, że jest on formą przemocy wobec osób nieletnich. Szczególnie narażone na niego są osoby młode, posiadające problemy z pewnością siebie.

Grooming to długotrwała technika manipulacji. Polega ona na powolnym uwodzeniu dziecka, osoby małoletniej, w sieci przez osobę dorosłą. Taka osoba nazywana jest groomerem. Postępuje ona etapowo, powoli zyskując sobie zaufanie i przyjaźń osoby nieletniej, by przejść do procesu uwodzenia.

W pierwszym etapie, taka osoba obserwuje poczynania swojej ofiary w Internecie. Zbiera tam informacje na jej temat, sprawdza czym się interesuje i jakie są jej gusta. Interesują go też trudności młodej osoby w relacjach z rodzicami, rówieśnikami czy z samą sobą. Dzięki tym danym, jest mu później łatwiej nawiązać nić sympatii z wybraną ofiarą.

Groomer zachęca dziecko do zwierzeń, wchodząc w rolę przyjaciela i powiernika. Tłumaczy mu, że chce mu pomóc, ponieważ, gdy on był w jego wieku on takiej pomocy znikąd nie otrzymał. Celem takiej osoby jest wzbudzenie zaufania w dziecku, aby później móc wykorzystać je seksualnie. Może też się zdarzyć, że wykorzystywane przez groomera dziecko może paść ofiarą pornografii dziecięcej.

Groomer będzie się zawsze starał nawiązać jak najbliższą relację z osobą małoletnią, wręcz ją od siebie uzależnić. Może próbować przekonywać ją, że tylko jemu może ufać, wpływając przez to na relacje dziecka z bliskimi. Przywiązując swoją ofiarę do siebie, groomer sprawia, że małoletniemu trudniej jest zachować dystans i odciąć się od niego, zakończyć tą relację. Często się zdarza, że osoba nieletnia czuje się zobowiązana wobec swojego oprawcy i nie potrafi mu odmówić, właśnie przez to przywiązanie i poczucie, że ta osoba chce dla niej jak najlepiej.

Uwodziciel często również zwierza się dziecku ze swoich tajemnic, chwaląc jego dojrzałość ponad wiek, sprawiając, że ofiara czuje się ważna. Z czasem, będzie on zadawać coraz odważniejsze pytania takie jak. Czy już się kiedyś całowałaś/eś? Lub masturbowałaś/eś? Często, aby zminimalizować ryzyko prosi o to, by małoletni nie mówił o tej relacji rodzicom, tłumacząc, że oni tego nie zrozumieją.

W kolejnym etapie dochodzi zazwyczaj do spotkania na żywo. Zazwyczaj odbywają się one w cztery oczy. Podczas takich spotkań oprawca często może dążyć do dotykania drugiej osoby. Może być to przytulanie, a także niezobowiązujące masaże.

Z czasem, taka osoba może zacząć poruszać tematy związane z seksualnością i pornografią. Może nawet proponować wspólne obejrzenie produkcji pornograficznej.

Ofiarami groomingu najczęściej zostają dzieci w okresie dojrzewania. Zmiany zachodzące w ich ciałach, burza hormonów – to wszystko wpływa na samopoczucie młodej osoby i może powodować u niej poczucie zagubienia. Jest to dla nich wyjątkowo trudny czas. Często czują, że nie mają oparcia w rodzicach/rodzeństwie/najbliższym otoczeniu. Zwracają się więc ku internetowi, aby takie wsparcie otrzymać. Stają się wtedy łatwą ofiarą dla groomera, który ich wspiera, o zapewnia o ich wyjątkowości oraz większej dojrzałości od koleżanek i kolegów w jej wieku.

W Polsce przyjęło się uważać, że grooming jest tylko wtedy, gdy małoletni ma poniżej 16 lat, jednak i u młodych ludzi w tym wieku relacje z dorosłą osobą mogą prowadzić do traum i późniejszych zaburzeń.

Osoba siedemnastoletnia również potrzebuje wsparcia i może czuć się wyobcowana. Groomer zapewnia ją o jej inności, o jej wyjątkowości, a co za tym idzie buduje jej poczucie pewności, gdyż inna i wyjątkowa znaczy lepsza. Taka osoba stara się udowodnić nastoletniej ofierze, że tylko on może jej dać to, czego potrzebuje. Przecież ona jest zbyt inteligentna aby ktoś z jej klasy ją zrozumiał, związek z rówieśnikiem po prostu nie wypali z wielu powodów.

Groomer niby przypadkowo zakochuje się w nastolatce pełnej kompleksów. Odrzuca wszelakie zarzuty związane z liczbą dzielących ich lat, twierdząc, że „miłość nie zna wieku”. Z czasem, ofiara zaczyna wiązać swoje poczucie własnej wartości ze swoim uwodzicielem. W końcu, jest wyjątkowa, bo to ON starszy mężczyzna JĄ wybrał. To może spowodować pogłębienie problemów związanych w relacjami z rówieśnikami lub rodzicami, jeśli takie wystąpiły wcześniej, lub ich powstaniem, gdy wcześniej ich nie było.

W tym momencie, nastolatka/nastolatek zaczyna się izolować od otoczenia, w poczuciu wyższości i niezrozumienia. Jedynym punktem stałym zostaje więc groomer, który może już dowolnie sterować swoją ofiarą.

Szczególnie dla nastolatków relacja ze starszą osobą wydaje się czymś wspaniałym żywcem wyjętym z filmów/seriali. Taka osoba staje się dla nich nie tylko przyjacielem, kochankiem, ale także mentorem. Osoba nieletnia często darzy groomera niemal pobożnym podziwem, Sprawia to, że staje się on łatwym celem, gdyż jego uwielbienie i fascynacja starszym partnerem czyni z niego podatnego np. na wciągnięcie do sekty.

Grooming sam w sobie łączy w sobie różne formy przemocy: ekonomiczną, seksualną i psychiczną, jak i fizyczną.

Najczęściej starszy partner trzyma w ryzach swoją młodszą osobę partnerską, gdyż ta nie ma jeszcze stabilnego dochodu, a często nawet nie skończyła nauki bądź ją przerwała. Decyduje on więc, kiedy i na co jego partner/ka może wydać pieniądze, grozi, że ich nie da, jeśli druga osoba nie zachowa się w odpowiedni sposób. Jeśli zaś chodzi o przemoc seksualną, najczęściej występuje ona poprzez wzbudzenie poczucia winy w partnerce/rze lub manipulacji nią aż do momentu, gdy ta się zgodzi.

Taka relacja wiąże się z szeregiem cierpienia i upokorzeń. Często jest ona długotrwała, gdyż groomer uzależnia od siebie swoją ofiarę. Najczęściej taka osoba zdaje sobie sprawę z tego, co się działo dopiero po wielu latach.

Gdy już zda sobie z tego sprawę, może towarzyszyć jej poczucie wstydu. Często oprawca zaszczepił w swojej ofierze przekonanie, że sama tego chciała, na wszystko wyraziła zgodę, więc to, co ją spotkało jest tylko i wyłącznie jej winą. Jest to, oczywiście nieprawda. Taka osoba padła ofiarą drapieżnika, została zmanipulowana i nie miała nic do powiedzenia, choć wydaje się jej inaczej. Takie przekonanie powoduje, że dana osoba nie chce rozmawiać o przemocy, której doświadczyła. Obawia się ona, że inni również będą ją postrzegać jako współwinną, tak jak ona widzi siebie.

Zjawisko, jakim jest grooming, sprawia, że trudniej jest dostrzec granice. Utrudnia rozpoznanie molestowania, dostrzeżenie prawdy o tym, co się wydarzyło.

Wielu dorosłych liczy, że dziecko zapomni o tej relacji, przejdzie nad nią do porządku dziennego. Jednak, ofiary groomingu, przejawiają takie same problemy, jak osoby, które padły w dzieciństwie ofiarą molestowania seksualnego. Dlatego tak ważne jest, aby rozmawiać z dzieckiem. Być otwartym na jego problemy oraz pytać go o jego działalność w Internecie. Dobrze jest też wyjaśnić mu dlaczego kontakt z osobą dorosłą, której osobiście nie zna powinien być ostrożny. Najlepiej będzie, gdy rodzic zapewni o swoim wsparciu i poprosi, aby w takim przypadku dziecko opowiedziało mu o tym. Tylko budując wzajemną relację opartą na zaufaniu mona przeciwdziałać późniejszej krzywdzie.

logo Pomorze Zachodnie

Treść została przygotowana w ramach projektu „Potrafisz i MOŻESZ się realizować”, współfinansowanego ze środków z budżetu Województwa Zachodniopomorskiego.

gotowe (4 of 6)
Katarzyna Klessa
Copywriterka
O autorce:

Moim głównym zadaniem jest tworzenie treści dla Fundacji oraz naszych klientów. Pilnuję też, aby nasza siedziba, jak i strona internetowa były dostępne dla osób z niepełnosprawnościami.

Pisanie od zawsze było moją pasją. W wolnych chwilach tworzę bajki dla dzieci, które potem testuję na dzieciach znajomych. Jestem osobą, która jest mocno osadzona w popkulturze. Mimo braku wzroku, oglądam dużo filmów i seriali. Staram się być na bieżąco z interesującymi mnie kinowymi nowościami, jak i tymi z serwisów streamingowych. Masowo pochłaniam też audiobooki, głównie fantasy.

Jestem osobą kreatywną, pełną nowych pomysłów. Mam ich więcej niż jestem w stanie zrealizować. Z Dlatego też praca copywritera sprawia mi wielką przyjemność i jestem szczęśliwa mogąc ją wykonywać.